Jest wiele pań, które potrafią szyć na maszynie i tworzyć prawdziwe cuda. Dla takich kobiet szycie na maszynie jest po prostu pasją. Uwielbiają dobierając i łączyć ze sobą tkaniny, stosować ozdobne ściegi, wymyśle techniki oraz dodatki takie jak koronki, wstążki czy aplikacje. Takie kobiety często myślą sobie, że skoro posiadają fach w ręku i robią coś, co lubią to z powodzeniem poradzą sobie na rynku prowadząc mały biznes. Tymczasem muszę zmartwić wszystkie panie, które planują otworzyć firmę krawiecką.
W dzisiejszych czasach to się po prostu nie opłaca a taki biznes jest bardzo uciążliwy do prowadzenia. Główny powód takie stanu rzeczy to fakt, że na rynku mamy nadmiar tanich produktów importowanych z rynku azjatyckiego. Chodzi tu o narzuty, poszewki, ściereczki, kocyki, bieżniki, fartuchy czy odzież dziecięca. Osoba, który szyje samodzielnie i nie jest to produkcja masowa ma wysokie koszty. Szycie jest działaniem bardzo pracochłonnym i czasochłonnym. Gdy więc dojdzie do wyceny samodzielnie uszytej pościeli okazuje się, że klienci często mogą na rynku kupić analogiczny produkt o połowę taniej.
Działalność w branży krawieckiej jest także bardzo uciążliwa. W Polce mamy tylko kilku producentów tkanin i coraz mniej producentów pasmanterii. W kraju działa zaledwie kilka dużych hurtowni. Pamiętają one czasy PRL-u i klienta, również firmowego traktuje się jako zło koniecznie. Ceny są wysokie, zamawiać trzeba duże ilości, co powoduje konieczność zamrożenia sporych środków w towarze. To, co jednak jest najgorsze to fakt, że towary są dzisiaj bardzo słabej jakości. 80% sprzedawanej w Polsce pasmanterii pochodzi z Chin. W dostawach zawsze znajdzie się, co wadliwego albo niekompletnego. Tkaniny ze skazami, przetarciami, zabrudzenia na wstążkach, mniej nawoju pasmanterii niż wynika z etykiety to smutna codzienność. Taka domowa krawcowa, aby przetrwać musi pracować dużo więcej niż 8 godzin dziennie i nieustannie zmaga się z problemami. Krawiectwo nie jest, więc dzisiaj dobrym pomysłem na biznes a jedynie sposobem na dorobienie kilkuset złotych.